Witajcie
Jesień to czas kiedy mam straszna ochotę na czekoladę
i jedyny moment kiedy lubię pomarańczowy.
I tak w ręce me wpadł piękny,
stary serwis z Chodzieży.
Oj lubię takie rzeczy.
Był kompletny, w dobrym stanie,
piękny kształtem.
No nie udało mi się powiedzieć nie 🙂
Do idealnego duetu zabrakło tylko czekoladowego ciasta.
I tu mega czekoladowe,
wręcz obłędnie czekoladowe Devil’s cake wg Nigeli Lawson
Przepis?
Proszę bardzo
Devil’s cake – czarcie ciasto
Ciasto
50g przesianenego kakao
100 g ciemnego cukru trzcinowego muscovado
250 ml wrzątku
125 g miękkiego masła
150 g drobnego cukru
225 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczeni
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
2 jajka
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Przygotować 2 tortownice z odpinaną obręczą o o średnicy 20 zm ( ja nie mam 2 takich samych i upiekłam w jednej tylko dłużej). Tortownice wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
Do miski wsypujemy przesiane kakao, cukier trzcinowy i zalewamy wrzątkiem. Mieszamy trzepaczką i odstawiamy na bok.
Do większej miski wsypujemy przesiane suche składniki – mąkę, sodę i proszek do pieczenia. W Dużej misce ucieramy mikserem masło z cukrem, aż do uzyskania jednolitej i puszystej masy. Cały czas ucierając dodajemy ekstrakt waniliowy, dodajemy jedno jajko, następnie szybko dodajemy czubatą łyżkę suchych składników, mieszamy dodajemy drugie jajko, wsypujemy resztę suchych składników, mieszamy. Na koniec dodajemy mieszankę wody, kakao i cukry. Powstałą kakaową masę rozlewamy po równo do dwóch przygotowanych foremek ( ja wlałam do jednej). Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 30 min ( w przypadku jednej foremki wydłużamy czas aż do suchego patyczka)
Upieczone ciasta studzimy początkowo w foremkach a po 10 minutach wyciągamy z nich i studzimy dalej.
W czasie pieczenia ciasta zajmujemy sie przygotowaniem polewy.
Polewa/krem
125 ml wody
30 g ciemnego cukru trzcinowego Muscovado
175 g masła pokrojonego w kostkę
300 g czekolady gorzkiej ( ja tak lubię ale można dać w proporcjach 100 g mlecznej i 200 gorzkiej)
Do rondla z wodą dodajemy 30 g cukru muscovado i 175 g masła. Rozpuszczamy wszystko na małym ogniu prawie doprowadzając do wrzenia. Zdejmujemy z ognia, dodajemy połamaną czekoladę i odstawiamy na chwilę, aż się roztopi.Następnie ubijamy trzepaczką na gładki krem, odstawiamy do zastygnięcia na mniej więcej godzinę.
W tym czasie ciasto się upiekło i ostygło.
Teraz dekorowanie
Jeden płat ciasta kładziemy na paterze i pokrywamy 1/3 kremu, przykrywamy drugim spodem. Następnie boki i wierzch smarujemy resztą kremu. Może być na gładko, u nas rogato 😉
I tak powstał duet idealny pomarańczowo-czekoladowy.
Do tego brakuje już tylko kawki.
Dzisiaj wyszło kulinarnie na słodko.
Ciasto pewno nie doczeka weekendu.
Ostrzegam jednak jest obłędnie czekoladowe
ale czekoladożercy będą zachwyceni.
A i pamiętacie ze kakao robi się z nasion kakaowca
a czekoladę z kakao
czyli czekolada to warzywo !!!!
Udanej reszty tygodnia życze i pozdrawiam serdecznie
Uwaga na Facebooku 99 fanów
Czekam na 100 :-)))))
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
43 komentarze
Jak ja nie lubię tego fb kliknęłam "lubię to" a on fanpage'a niestety nie dolicza do "lubisiów" :)) Ciasto na serwisie wygląda świetnie, a sam serwis w pobudzającym i radosnym kolorze. Miło mieć coś tak rozweselającego na stole. Super.
Niestety nie dolicza ale dziękuję serdecznie
Pozdrawiam
Ja podobnie jak Ty , tylko właśnie o tej porze roku, przychylnym okiem patrzę na pomarańczowy kolor (tak samo jest z czerwonym i żółtym…hihi)
Czyli kolory wpadły na chwilę
Och, jak pięknie, nie może się człowiek powstrzymać przed kombinowaniem, jak by się tu wprosić… 😀
Kombinuj kombinuj 😉
Serwis wyjątkowy i masz rację, idealnie wpasowuje się w porę roku, a czekoladowa delicja wygląda obłędnie więc pewnie i tak smakuje, wpadłabym spróbować! Pozdrowionka!
Pozdrawiam
Ależ to wszystko obłędnie się prezentuje 🙂 Idealnie, jesiennie…
Pozdrowienia z odświeżonego My Sweet Dreaming Home 🙂
🙂 Dzięki
Byłam i podziwiałam Brawo Ja nie mogę się zabrać
O Matko – Mamuniu moja! 🙂 Nie rób mi tak! Najchętniej zjadłabym to całe ciacho oczami…. ;))))
Chociaż kolor pomarańczowy to zupełnie nie moja bajka – nawet jesienią to trafiło Ci się cudo!
I dorobiłaś! Idę po coś słodkiego…;))))
Miłego wieczoru :*
🙂 i smacznego słodkiego
Skoro warzywo, to TRZEBA je często jeść!:) Wygląda wspaniale:) Kiedyś widziałam odcinek programu Nigelli, podczas którego przygotowywała właśnie takie mega czekoladowe ciasto. Jak ona celebrowała każdy ruch, mieszanie, łączenie składników, smarowanie… zmysłowo:) Prawdziwie Devil's cake:)
o tak ona celebruje każdy moment i robi to niesamowicie smakowicie.
To kiedy wpadasz Aniu?
Jutro jedziemy z mężem do Karpacza na weekend….wracamy w niedzielę…jak nas pogoda przegoni wcześniej, to może może?:) (chociaż mój mąż jest z tych nieśmiałych, onieśmielonych i pewnie musiałabym go caaaały weekend przekonywać…:))
haha mój pewnie ucieknie na priv reszta detali 🙂
Yupi ale sie cieszę ale oczywiście pogody Wam życzę
No palce lizać 😉 A serwis prześliczny 😉
uff czyli mogę powiedzieć Panu Mężowi ze jestem usprawiedliwiona bo śliczny
nie mam Facebooka 🙁
a serwis piękny i wyjątkowy,podbija atrakcyjność ciasta 🙂
🙂
o tak, pomarańcz aktualnie jest dla mnie przepiękny, podziwiam i podziwiam 🙂
U nas tak samo
Potem zniknie przed świętami na cały rok
Pomarańczowy baaardzo lubię, w ogóle kocham gorące barwy, dlatego jesień jest moją ukochaną porą roku :)))
Serwis cudny….a ciasto…aż ślinka leci. Już przepis spisuję i na dniach na pewno zrobię :))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Pozdrawiam Agnes mam nadzieję że zasmakuje 🙂
Cudowny serwis! Ma piękny kształt i taki soczysty kolor… Od razu kojarzy się z jesienią i czekoladą.
dokładnie tak – jesień i czekolada mnóstwo czekolady
Za każdym razem kiedy do Ciebie wchodzę to trafiam na jakiś pyszny przepis… No dosłownie nie ma opcji nie wychodzić od Ciebie głodnym!;) Serwis bardzo fajny, piękny kolor. Uściski wielkie Dorotko:)
Haha nakarmiona wirtualnie – dieta cud
pozdrawiam serdecznie
Przeeeepiękny masz ten serwis boski!! a ciasto wg Nigeli już miałam okazje spróbować pycha 🙂
Nooo nie mogłam nie zabrać go do domu ;-0
Iście jesienny serwis i do tego pięknyyyy! 🙂
Na ciasto z takim serwisem się wpraszam 🙂
Ściskam, M.
Zapraszam
Jak to dobrze wymyśliłaś z tym warzywem. To znaczy, że tym ciastem można zastąpić jedną z pięciu porcji warzyw i owoców w codziennej diecie 🙂
można warzywa trzeba jeść 😉
Dziękuję za przepis 🙂 faktycznie wyszedł, tylko zrobiłam polewe z białej czekolady, po rozkrojeniu to śmiesznie wyglądało:)
🙂 czemu śmiesznie? Kolorowo!!
Cieszę się że smakowało – Nigelli zawsze smakuje;-)
I przez Ciebie pożądliwym wzrokiem rzucam w kierunku tabliczek rittera,choć wiem
Że nie mogę, bo rano do pracy,a od laktozy się chyba zadrapie… Oj,niedobra Ty,ze tak kusisz;-)
oj niedobra ja 🙂
potrzebuje czekolady właśnie….przysiadam się:)
super 🙂 Czekolada zawsze pomaga
Och coś dla mnie, nieuleczalnego czekoladożercy!!! Wygląda obłędnie. Serwis zresztą też 🙂
dla czekoladożercy jak znalazł 🙂