I po weekendzie
Było pięknie i słonecznie.
Ja dopadłam kolejny parapet u mnie 🙂
Jakiś czas temu zaszalałam i zakupiłam u Agi
szklany domek.
Piękne cuda wyczarowuje.
Może jakis mój Mikołaj trafi na jej stronę 😉
Już mam milion pomysłów na aranżację.
Na razie w wydaniu jesiennym na parapecie w jadalni.
Do tego moje ukochane domki z drewna – hand made
Gdyby nie dynie to trudno sie zorientować że to jesień
Pogoda na prawdę dopisała.
Pogoda bardzo spacerowa
co chwali sobie nasz pies.
Ja ciągle znoszę patyki, kasztany, szyszki, jarzębinę, dziką różę.
Już niedługo wymiana suszków nad piecem 🙂
No to zmykam na spacerek póki widno 🙂
Udanego tygodnia wszystkim życzę!!!
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
40 komentarzy
Kasztan w pękniętej skorupce wygląda jesieni z Twojego parapetu :)))
Kurcze szkoda, że u mnie ich brak 🙁
Pozdrawiam, M.
🙂 nie macie kasztanów? oj oj Pakować w paczkę?
Pozdrawiam
Przed chwilą rozmawiałam z mamą przez telefon i powiedziała mi, że nasz Majster przy wstawianiu parapetu potłukł go, a tu czytam tytuł Twojego posta: "Nie oszczędzam parapetów" 😀 Przynajmniej teraz mniej mnie to boli 😉
Pozdrawiam serdecznie 🙂
🙂 ale się wstrzeliłam z tytułem 🙂
Ten szklany domek jest kapitalny! Zresztą, drewniane też niczego sobie;) Lubię ładnie udekorowane parapety – u mnie ostatnio królują małe dyńki.
🙂 tak dynie to królowe jesieni
Pozdrawiam
Uwielbiam dekorować parapety, zawsze coś zmieniam i kombinuje! W tym roku u mnie złota jesień 🙂 Pięknie u Ciebie, domek świetny 🙂
🙂 Pozdrawiam
Dorotko ale szalejesz z tymi jesiennymi dekoracjami! Parapet bardzo ładnie wygląda, a z domkiem od Agi to już po prostu rewelacja! Jej szkiełka same w sobie są bardzo urokliwe i zawsze świetnie się prezentują:) Pozdrawiam Ala
Pozdrawiam Alu
Jesienią nie ma co oszczędzać parapetu :)) Pozdrawiam ciepło!
nie ma co 🙂
Piękny jesienny parapet, akurat mnie wczoraj udało się pozbierać kasztany ale na Ziemi Lubuskiej 😉
🙂 Pozdrawiam Ziemię Lubuską
Ja niestety nie mam zbyt wielu parapetów, nad czym ubolewam… Przeważnie trzymam tam kwiaty, chociaż deko też ustawiam, na ile się da…
Dorota Twoje dekoracje jesienne są odjazdowe
piękny parapet! żałuję bardzo, że ich nie mam w domu. i żałuję, bo chwilowo przy moim rozbójniku, cudeńka od agi, muszą być głeboko pochowane! i świeczki, i wazony z kwiatami….. ech.
Taki czas 🙂 nim się obejrzysz rozbójnik urośnie
🙂 nadrabiaj Kochana
Śliczny parapet, ja też ustawiam dekoracje na parapecie, tylko mam ograniczone możliwości, bo mąż nie chce się zgodzić na odsłonięte okna.
Pozdrawiam
🙂 u mnie wygrały plisy w oknach Zasłaniamy kiedy chcemy i nie burzy to dekoracji
Pozdrawiam
Pomysłowo Dorotko , a kasztan świetnie się prezentuje pozdrawiam Dusia
🙂 kasztan to urodzony model
Pięknie i tak bardzo jesiennie. A kasztan jest jak z bajki 🙂
🙂 pozdrawiam serdecznie
Pięknie, jesiennie i kolorowo. Kadry zachwycające jak zawsze:-) Buziaki i cudownego dnia
Nawzajem udanego wtorku
Jak zwykle ślicznie u ciebie 🙂 my z Julką zamierzamy robić wianek z liści, kasztanów i jarzębiny ale ciągle czasu brak 🙁
liści kasztany i jarzębina? będzie piękny tylko się pospieszcie
Parapet wygląda świetnie. Szklany domek jest moim ulubionym. I kasztany – piekny kolor 🙂
Zapraszam do mnie po wyróżnienie.
Pozdr.
oj oj ja wyróżnienie? już lecę
To podobnie jak u mnie, też znoszę kasztany, dynie, kwiaty:) Pozdrawiam:)
kasztanów pełne kieszenie i szuflady w biurku 🙂
Mi rownież się podoba:)
🙂
świetnie :)))
powiem Ci,że ja tez uwielbiam stroić parapety !
A ja nie mam parapetów, ale jakbym miała z pewnością też bym je lubiła tak fajnie dekorować 🙂 Szklany domek- cudo <3
Fajnego spacerowania 🙂
Jak miło się u Ciebie zrobiło i jesiennie…
szkiełko Agi pięknie się u Ciebie prezentuje, ach ten kasztan w pękniętej skorupce uroczy! a weekend był cieplutki, ale dziś niestety temperatura już przestała być tak łaskawa dla nas, ale w końcu to jesień więc musi być chodź trochę zimno 🙂
U nas pogoda jest jesienna… a szkoda bo mogła by być troszeczkę mniej deszczowa i bardziej słoneczna. Bardzo fajny szklany domek? Można wiedzieć gdzie taki kupiłaś? U mnie również pełno dyń i kasztanów a nawet miechunka się znalazła. 🙂 Bardzo lubię jesienne dekoracje… a najbardziej te co można nazwać darami jesieni czyli kasztany, orzechy, dynie, szyszki… nadają idealny klimat.
Zapraszam do mnie na jesienne inspiracje: http://www.homemade-stories.blogspot.be