Ulubiona dyniowa

by Dorota na przedmieściach
Dzisiaj zapraszam Was na zupę.
Naszą ulubioną dyniową.
Oczywiście przepisów na dyniową jest masa
ale ta ma w środku niespodziankę 🙂
Ja bardzo lubię zupy krem
ale Pan Mąż chwilę po już jest głodny.
A tu wersja z pożywnym kurczakiem w środku 🙂
Zupa z dyni z kurczakiem 
Składniki:
– 250 g piersi kurczaka
– 1 mała papryczka chili
– 5 cm świeżego imbiru
– 500 g dyni najlepiej hokkaido
– 1 puszka mleka kokosowego o pojemności 400 ml
– 200 ml bulionu lub wody
– świeża kolendra
– 2 cebule
– 2 ząbki czosnku
– ostra papryka i słodka papryka
– sól i pieprz
Wykonanie:
Kurczaka pokrój w kostkę o boku 2 cm. Imbir obierz i drobno pokrój. Tak samo przygotuj chili. Kurczaka włóż do miski, dodaj imbir, chili, po 1/2 łyżeczki słodkiej i ostrej papryki, odrobinę soli i pieprzu. Całość wymieszaj i odstaw. Dynię obierz (choć w przypadku hokkaido to niekonieczne) i pokrój w kostkę, uprzednio pozbywszy się pestek. Czosnek i cebulę obierz i drobno pokrój. Przysmaż je na oliwie z oliwek i po chwili dodaj dynię. Smaż przez 2 minuty. Do dyni wlej bulion lub wodę, a gdy się zagotuje, dodaj mleko koksowe. Miksuj całość blenderem aż do uzyskania gładkiej konsystencji. Na patelni rozgrzej odrobinę oliwy i smaż na niej kurczaka ok. 4 minut. Podsmażonego kurczaka dodaj do zupy. Gotuj ją na małym ogniu przez 5 minut i dopraw do smaku. Gotowy krem z dyni podawaj ze świeżą kolendrą.
Przepis autorstwa Ani Starmach 🙂
U nas jesienne must eat 🙂
Często dodajemy jeszcze grzanki.
Po takiej misce gorącej zupy pierwsze danie mam zaliczone 🙂
Dynie jeszcze dostępne w sklepach wiec zapraszam do wypróbowania 🙂
Smacznego!

Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota

You may also like

8 komentarzy

Pod białą sową 15 listopada, 2017 - 5:09 pm

Uwielbiam krem z dyni w każdym wydaniu 🙂
Pychotka.
Aż ślinka cieknie.
Uściski serdeczne.

Reply
Dorota na przedmieściach 22 listopada, 2017 - 4:13 pm

Pozdrawiam

Reply
Trzecie piętro 16 listopada, 2017 - 12:02 pm

I co teraz? Siedze w pracy głodna a tu takie pyszne obrazki u Ciebie;) U kozy domowej zresztą też.Czyżbyście się zgadały hihi

Reply
Dorota na przedmieściach 22 listopada, 2017 - 4:13 pm

I co teraz ?
Trzeba po pracy ugotować 🙂

Reply
Unknown 19 listopada, 2017 - 8:25 am

Zupy krem uwielbiam, ale reszta rodzinki podchodzi do nich z dystansem. Twoje zdjęcia pobudzają apetyt :). Mniam:).

Reply
Dorota na przedmieściach 22 listopada, 2017 - 4:14 pm

Dobmiich przemówiła dopiero wkładka 🙂

Reply
Ania z Osobiedlamnie 22 listopada, 2017 - 10:22 pm

A znasz dyniową Ani Starmach z pulpecikami z kurczaka i pestkami dyni i orzechami? Pyyycha:)

Reply
Dorota na przedmieściach 29 listopada, 2017 - 4:18 pm

Ten komentarz został usunięty przez autora.

Reply

Skomentuj Pod białą sową Cancel Reply