Dzisiaj zapraszam na ciasto 🙂
Jesienne,
pachnące
i pożywne.
Gruszki wprowadzają aromat i soczystość,
sernikowy charakter sprawia że jest sycące,
treściwe i nawet można sobie mawiać,
że kawałek na śniadanie to zdrowy i zbilansowany posiłek.
Bo przecież nabiał
i owoce 😉
Zatem zapraszam do wypróbowania jesiennej tarty sernikowej z gruszkami 🙂
Tarta sernikowa z gruszkami
Składniki na ciasto:
– 200 g mąki
– 100 g zimnego masła
– 1 żółtko
– 5 łyżek cukru pudru
Składniki na resztę;-)
– 500 g sera ( może być z wiaderka ja preferuję Ulubiony z Wielunia)
– 4 łyżki jogurtu greckiego
– 2 jajka
– 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej
– 5 łyżek cukru pudru
– 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
– 5 małych, miękkich gruszek
– 1-2 łyżki miodu
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki na ciasto szybko zagnieść. Można dodać łyżkę wody gdy będzie zbyt suche. Ciasto rozwałkować i przełożyć do natłuszczonej i oprószonej mąką formy na tartę. Ja użyłam formy o średnicy 26 cm. Musi mieć wysokie boki lub po prostu weź większą. Ciasto w formie schłodzić przez godzinę w lodówce. Nagrzać piekarnik do 200 stopni. Ciasto ponakłuwać widelcem, przykryć papierem do pieczenia i obciążyć (kulkami ceramicznymi lub grochem, fasolą itp). Piec przez 15 minut. Po tym czasie ściągnąć obciążenie i dopiec jeszcze ok.10 minut do zrumienienia.
Gdy ciasto się piecze przygotować nadzienie.
Ser, jogurt, jajka, mąkę , cukier puder i ekstrakt włożyć do miski i krótko zmiksować. Gruszki obrać, rozkroić na pół i po wycięciu gniazd nasiennych ponacinać wzdłuż. Gdy nie są miękkie wystarczająco można je obgotować. Masę serową wylać na podpieczony spód, na to delikatnie poukładać gruszki. Polecam pokroić je na mniejsze cząstki i poukładać równomiernie.
Gruszki posmarować miodem i włożyć ciasto do piekarnika i zmniejszyć temperaturę do 180 stopni.
Piec około 25-30 minut aż masa serowa się zetnie. Następnie wyłączyć piekarnik i studzić ciasto w uchylonym piekarniku 🙂
Gotowe! Smacznego!
Następnie proponuję zrobić sobie kubek herbaty lub kawy,
ukroić porządny kawałek ciasta,
zawinąć się pod kocyk
i zagłębić w lekturze.
To mój sposób na ten deszcz i ponurą aurę.
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
19 komentarzy
Wygląda apetycznie 🙂
🙂 i nawet smakuje 😉
Chętnie wypróbuję przepis:)
polecam
Trudno się oprzeć i Tobie, tzn. Twoim pomysłom i nakazom:) no i tej tarcie:) kolejny grzeszny weekend się widzę szykuje, tylko, że ja nie biegnę w półmaratonie… to choć do sklepu po gruszki się przebiegnę, haha:)
Ale smakowicie wygląda, trzeba wyprubować w weekend 🙂
i jak smakowało?
Pysznie i ładnie wygląda. U mnie jabłka królują w ciastach :-). Pozdrawiam.
Jabłka też zawsze w każdej ilości
Ooo matulu ale cudwnie wygląda a smakuje pewnie jeszcze lepiej.Wskakuję do Ciebie pod kocyk,krój już dla mnie wielki kawał.
czekam i czekam
Tarta z gruszkami? wreszcie coś innego! wygląda super, pomysł pierwsza klasa 🙂 jeszcze nie widziałam takiego przepisu 🙂 mhmm pysznie!
pozdrawiam serdecznie 😉
:-0 no to namawiam do spróbowania
Mój syn lubi ciasta z gruszka mi, a ja jestem sernikozercą. Weekend jest nasz. 🙂
duet iealny 😉
Mmmm… Wygląda bardzo apetycznie! Akurat spodziewam się gości więc tym bardziej zrobię 🙂 I tylko kocyki dla wszystkich by się wtedy przydały 😀 Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam
Oj ja w piciu herbatki i przegryzaniu ciasta pod kocykiem jestem mistrzynią… !
Uważaj bo wielu kandyduje do tego tytułu 😉