Vinales – piękno natury

by Dorota na przedmieściach
Witajcie w piąteczek 🙂
Dzisiaj krótka relacja z pobytu w pięknym miejscu – Vinales na Kubie.
Wiem,  wiem zamęczę Was 
ale no tak pięknie że muszę się z Wami podzielić:-)
Vinales znajduje sie w rejonie słynnym z uprawy tytoniu.
Podobno właśnie z tych liści skręcane są najlepsze cygara.
Pozostaje mi wierzyć 
bo nie spróbowałam 🙂
Ręcznie zbierane,
ręcznie suszone.
Cudne widoki
Vinales leży w dolinie i jest otoczone górami
zwanymi tu mogotes. 
Do tego tytoń, palmy i przemili ludzie.
Warto wspomnieć,  że miejsce to wpisane jest na listę UNESCO.
Słusznie bo widoki zapierają dech w piersiach.
Bardzo dobrym pomysłem było zwiedzanie okolicy konno:-)
Dzięki temu mogliśmy zobaczyć więcej
a i radochy było dużo:-) 
Chłopaki wyglądali jak prawdziwi kowboje 🙂
Tak dotarliśmy na plantację kawy:-)
Oczywiście uraczyliśmy się hodowaną tu kawą.
Dodatkowo spróbowaliśmy 
świeżo wyciskanego soku z trzciny cukrowej. 
Nawet Agata skusiła sie na drinka 🙂
I tak cały prawie dzień w siodle.
Mnóstwo widoków,
pocztówkowych wręcz krajobrazów.
Serdecznie polecamy:-)
A potem to już tylko w stronę słońca
 I tak skończył sie piękny dzień 
 Teraz z praktycznych spraw – nasza casa
Spaliśmy u Jezusa i Marii:-)
Było cudnie, przemiło ,
bardzo smacznie (śniadania i wypasione kolacje).
Do tego jest to casa lekko na uboczu ale za to na granicy Parku.
Z ogromnym dachem/tarasem skąd widoki są cudne.
Ja się zasadziłąm o świcie i była akcja będę robić zdjęcia:-)
Towarzyszyły mi koguty, które piały calusieńką noc,
do pierwszego promyka słońca.
W Polsce już takich pieśni się nie usłyszy 🙂
Pamiętam z dzieciństwa u babci na wsi 

Słońce wstało i oświetliło tą cudną dolinę.
 To była bardzo dobra decyzja aby do Vinales pojechać .
Serdecznie polecam 

A my dalej w drogę 
Trinidad czeka!!!
P.S. Informuję że planuję jeszcze dwa kubańskie posty i wracam 🙂
Już dłużej nie będę zanudzać
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota

You may also like

22 komentarze

aldia 26 lutego, 2016 - 4:04 pm

Pięknie, pięknie 😉 A przywiozłaś cygara? 🙂 Bo nie spróbowałaś, ale może wzięłaś na potem> 😕 🙂

Reply
Dorota na przedmieściach 28 lutego, 2016 - 7:33 pm

Mam jeszcze zapas po ostatnim pobycie nie wiem po co:-) tym razem nie przywiozłam

Reply
Domenica 26 lutego, 2016 - 5:27 pm

Przepięknie! 🙂

Reply
Dorota na przedmieściach 28 lutego, 2016 - 7:34 pm

🙂

Reply
Pani KoModa 26 lutego, 2016 - 5:51 pm

Och jakie widoki genialne 🙂 i jak ciepło tam… i to niebo. A u nas dziś znów śnieg padał…

Reply
Dorota na przedmieściach 28 lutego, 2016 - 7:34 pm

to ciepło jest genialne Jak ja wrócę?

Reply
Unknown 26 lutego, 2016 - 8:14 pm

WOW! Tyle powiem, ech… zazdroszczę tego słońca, miejsca, widoków!!!

Reply
Dorota na przedmieściach 28 lutego, 2016 - 7:34 pm

🙂

Reply
Go sia 27 lutego, 2016 - 12:01 pm

Cudowne widoki 🙂 Wspaniała wyprawa czekam na więcej:)

Reply
Dorota na przedmieściach 28 lutego, 2016 - 7:34 pm

Mówisz masz:-)

Reply
Unknown 27 lutego, 2016 - 7:04 pm

Bajka… coś wspaniałego. I dziękuję, fajnie jest się oderwać od tej szarości co mam za oknem.

Reply
Dorota na przedmieściach 28 lutego, 2016 - 7:35 pm

Polecam si na przyszłość 😉

Reply
Waniliowy, Lawendowy, Biały... 27 lutego, 2016 - 10:01 pm

Achhh, jakie widoki… bosko!!!
całusy

Reply
Dorota na przedmieściach 28 lutego, 2016 - 7:35 pm

🙂

Reply
Apaczowa 28 lutego, 2016 - 10:48 am

Nadrobiłam wszystkie posty z Kuby. Oczywiście wyprawa niesamowita! Zarówno piękne plaże, kolorowa Hawana, jak i plantacje zapierają dech. Cudnie, że zadbałaś o taką różnorodność miejsc, będziecie mieli po raz kolejny mnóstwo wspaniałych wspomnień 🙂
Nie mogę wprost uwierzyć, że Ty to wszystko sama, po nocach, bez znajomości języka i ograniczonym dostępem do poczty! Jesteś wielka 🙂

Reply
Dorota na przedmieściach 28 lutego, 2016 - 7:36 pm

🙂 no wiesz jak się śpi to robota się zbiera:-) to lepiej klikać A ograniczony dostęp do sieci mają Kubańczycy i to jest duże utrudnienie
Pozdrawiam

Reply
rodzinna 29 lutego, 2016 - 11:25 am

Jezu potrzebuje takiego słońca bo niebawem mi odbije 😛 Fantastyczne zdjęcia u mnie ciągle buro i ponuro, nic się nie chce 🙂

Reply
Dorota na przedmieściach 4 marca, 2016 - 6:59 am

Częstuj sie I odliczamy dni do wiosny 🙂

Reply
Unknown 29 lutego, 2016 - 12:06 pm

Jak już dostaliście błogosławieństwo od Jezusa i Marii to teraz tylko modlić się o kolejną taka wycieczkę 😉

Reply
Dorota na przedmieściach 4 marca, 2016 - 6:59 am

genialny pomysł 🙂

Reply
Unknown 3 marca, 2016 - 10:21 pm

Takie miejsca to dla mnie raj na Ziemi… 🙂

Reply
Dorota na przedmieściach 4 marca, 2016 - 6:59 am

dla mnie tez 😉

Reply

Skomentuj Unknown Cancel Reply