Może nie są idealne, może trochę robaczywe ale nasze, niepryskane ŚLIWKI. Klęski urodzaju w tym roku nie mamy ale co nieco się uzbierało 🙂
Śliwki to ulubiony owoc Pana Męża więc w sezonie obecny na stole pod każdą postacią a na zimę zamykany w słoiczku.
Piekę różne ciasta śliwkowe ale najbardziej lubimy najprostszą tartę – po prostu śliwki i kruche ciasto.
Mój sprawdzony przepis to
Ciasto:
250 g mąki
150 g zimnego masła
60g drobnego cukru
1 jajko
Nadzienie:
pkoło 1 kg śliwek węgierek
gruby cukier
Przygotowanie:
Mąkę przesiać, wymieszać z cukrem i posiekać z masłem. Dodać jajko i szybko wyrobić ciasto. Uformować kulę, zawinąć w folie i włożyć do lodówki na min. 2 godz. Ja często robię wieczorem i rano jest ciacho na drugie śniadanie 🙂
Śliwki umyć, naciąć , wyjąć pestki ale tak aby były połówki dołem złączone.
Ciasto rozwałkować i przełożyć do natłuszczonej formy o średnicy 26 cm. Ciasto ponakłuwać widelcem, rozłożyć śliwki. Gdy owoce są bardzo soczyste warto podsypać bułką tartą lub podpiec ciasto przed nałożeniem owoców.
Piec w temperaturze 200 stopni. Gdy ciasto się zrumieni wyjąć z piekarnika, przestudzić, posypać cukrem.
Następnie wcinać ze smakiem 🙂
Dziękuję że zatrzymaliście się na
chwilę na przedmieściach
Dorota
chwilę na przedmieściach
Dorota
9 komentarzy
Wow jak pięknie wygląda to ciasto !! Spróbuje zrobić je w weekend. Śle pozdrowienia!
Pozdrawiam CIę gorąco Udanego weekendu z ciastem 🙂
Mniam 🙂 Bosko to ciacho wygląda …dziękuję za przepis na pewno skorzystam .Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
Pozdrawiam Mam nadzieję ze zasmakuje
ale pychota, muszę zrobić 🙂
🙂
Piękna śliwkowa aranżacja, pozdrawiam
Dziękuję
Zjadłabym wszystko! Wygląda imponująco 🙂