Witam serdecznie
dzisiaj kulinarnie bo strasznie zgłodniałam po tym maratonie.
Bardzo lub.
To warzywo które króluje u nas jesienią.
Bardzo lubię cukiniowy placek, który pokazywałam tutaj
Dzisiaj nadszedł czas na cukinię nadziewaną
Bardzo lub.
To warzywo które króluje u nas jesienią.
Bardzo lubię cukiniowy placek, który pokazywałam tutaj
Dzisiaj nadszedł czas na cukinię nadziewaną
Cukinia nadziewana kaszą jaglaną i mięsem
Składniki na 2 cukinie:
- 1 cebula
- 10 cząstek suszonych pomidorów
- 2 ząbki czosnku
- 50 g surowej kaszy jaglanej
- 150 g piersi z indyka
- kilka łyżek oliwy z zalewy z suszonych pomidorów
- 2 cukinie
- przyprawy: sól, pieprz, czerwona papryka w proszku, kmin rzymski, suszone oregano
- oliwa z chilli
- kulka mozarelli
- natka pietruszki
Wykonanie:
W naczyniu Thermomix mielimy mięso. Pokrojoną pierść z indyka umieszczamy w naczyniu Thermomix i miksujemy czas 6s/obr.6. Mięso przekładamy do innego naczynia
Cukinie kroimy na połówki i wykrawamy z nich miąższ. Miąższ umieszczamy w naczyniu Thermomix i miksujemy czas 5s/obr.5. Przekładamy do innego naczynia.
W tym czasie ugotować kaszę jaglaną na miękko. Rozgrzać piekarnik.
Cukinie doprawiamy solą i pieprzem, posypujemy oregano i skrapiamy oliwą z chilli lub oliwą z zalewy z suszonych pomidorów.
Cukinie dajemy do naczynia żaroodpornego i podpiekamy ok 15 min w temp. 180 stopni.
Do naczynia Thermomix dajemy pokrojoną na 4 cebulę i kroimy czas 6s/obr.5 Dolewamy oliwy z zalewy z suszonych pomidorów i podsmażamy czas 10 min/obr.1/Varoma. Dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek, miąższ z cukini i podsmażamy czas 4 min/obr.1/Varoma.
Dodajemy pokrojone w kostkę suszone pomidory, mięso z indyka oraz kaszę
jaglaną. Przyprawiamy solą, pieprzem, kminem rzymskim, papryką.
Mieszamy pomagając sobie kopystką czas 30 s/obr.4.
Dodajemy pokrojone w kostkę suszone pomidory, mięso z indyka oraz kaszę
jaglaną. Przyprawiamy solą, pieprzem, kminem rzymskim, papryką.
Mieszamy pomagając sobie kopystką czas 30 s/obr.4.
Na podpieczone cukinie wykładamy farsz. Na wierzch dajemy plastry mozarelli i zapiekamy w piekarniku 30 min w temp. 180 stopni.
A jaie są Wasze ulubione przepisy na cukinie?
placuszki? zapiekanki?……
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
24 komentarze
Smakowite. Ja niedawno właśnie po raz pierwszy w życiu robiłam cukinię, którą się smaży, jak kotleciki. Zaskakująco smakowało 😉
Pozdrawiam!
🙂 najbardziej lubię kabaczka a'la schabowy Pycha
Pozdrawiam
Babcia Mysz taką robi – smażoną. Nadziewaną również, ale farszem jak na gołąbki. Muszę jej pokazać przepis Dorotki 🙂
wow bardzo efektownie to wygląda… na pewno danie które zapamiętam 😉 Lubie cukinię ale w takim wydaniu jeszcze jej nie jadłam. Warto wypróbować.
Pozdrawiam i zapraszam również do mnie na nowy post
Dzięki za odwiedziny i zaproszenie
Ja kocham cukinie! 🙂 Najbardziej leczo ♥ albo najprostsza w świecie – pieczona z czosnkiem cebulą i ulubionymi ziołami (bazylia, oregano i papryka słodka) – wychodzi pyyyycha 🙂
Pozdrawiam! :))
Cukinia też podbiła moje serce
Pozdrawiam
Wprawdzie bez termomixa ale wczoraj też miałam taki obiadek i chyba jeszcze odrobina została na dziś 🙂 Pychota 🙂
🙂
Cukinie uwielbiam 🙂 faszerowaną , placuszki , leczo , pasztet i oczywiście zupka krem:))) niestety w tym roku moje cukinie nie przetrwały suszy i upału:( czuję niedosyt 🙁
Twoja wersja nadzienie interesująca , kiedyś wypróbuję:))
Pozdrawiam
🙂 u mnie też z własna cukinią krucho – kwitła ale owoców nie zawiązywała. Ratuję się kupowaną i nadal się objadam
Pozdrawiam
Ale świetny patent na cukinię:-) dzięki za inspirację, już wiem co zrobie ze swojej metrowej cukinii bo placki juz mi bokiem wychodzą:-)
🙂 Smacznego
Już czuję jak pachnie 🙂 mniam……
Pożarta został tylko zapach 🙂
Uwielbiam faszerowaną cukinię, ależ to apetycznie wygląda!
Na weekend jak znalazł
Pozdrawiam
Ja zdecydowanie wolę kabaczka, mogę go jeść pod każdą postacią, ale najczęściej robię z niego leczo lub kotleciki ;))
Jednak ten przepis wygląda tak smakowicie, że chyba się skuszę 🙂
🙂 ja kabaczka uwielbiam w formie schabowego – dzisiaj jest w planie
Pozdrawiam
Mmmm jakże smakowicie wygląda 🙂 Właśnie tworzę menu i szukałam powiewu nowości i właśnie taką nowość zaoferowałaś właśnie 🙂 Do tej pory z cukinii robiłam placuszki i oczywiście leczo dlatego koniecznie muszę wypróbować ten przepis :*
Mam nadzieję że zasmakuje i ta wersja
u nas też cukinia króluje jesienią. bardzo zachęcające zdjęcia!
🙂 cukinia niemal non stop u nas 🙂
ooo to musi być mniam :)))