Witajcie
To bym udany weekend.
Jak zwykle nie poleżałam bo wiecznie mnie gdzieś nosi.
Zaczęłam od przemiłego spotkania blogerek we Wrocławiu 🙂
BlogInTalk we Wrocławiu.
To był mój pierwszy raz i z pewnością trzeba to powtórzyć.
Dziewczyny to była ogromna przyjemność poznać osobiście 🙂
W sobotę w całej Polsce organizowana była Noc Muzeów.
Propozycji bardzo dużo I długo zastanawiałyśmy się co, jak i gdzie.
Wybrałyśmy sie na zajęcia dla dzieciaków.
Było lepienie z gliny .
Kolejne skorupy do domu przyniosłyśmy.
Potem malowanie/szlifowanie w szkle.
Mam nadzieję, że Agata nie zażyczy sobie
doposażenia kącika kreatywnego 🙂
Ale najwięcej zabawy było z szyciem.
Każdy mógł stworzyć sobie przytulankę.
Agata stworzyła stworka, który zawładnął juz naszym sercem.
A na koniec z przytupem doświadczenie nietypowe.
Malowanie ciała gliną.
Wszyscy malowali sobie ręce głównie ale Agata
poszła na całego.
Pomalowała sobie twarz.
Ja odważyłam się na dłonie.
Uczucie ciekawe.
I oto glinowy potworek.
Podsumowujac impreza sie udała.
Czy wspomniałam że byłam jeszcze na spektaklu “Sex guru” z Tomaszem Kotem?
Nie ?
Było fantastycznie. Uśmiałam się do łeż.
Brawo za interakcje z publicznością.
Uff dobrze że tydzień pracy sie zaczął
Człowiek będzie mógł troche odpocząć.
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
17 komentarzy
Dorotko niesamowicie intensywnie spędziliście weekend :)) Bardzo fajne atrakcje 🙂
Widzę, że Twoja córcia ma ogromny zapał do prac twórczych 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pozdrawiam Agnes Dzięki za regularne odwiedziny
Fajne takie weekendy, w których tyle się dzieje 🙂 Szkoda, że nie napisałaś więcej o BlogInTalk… bo zapowiedź bardzo obiecująca 😉
🙂 ha I właśnie tam inne blogerki podsumowały ze relacji nikt nie czyta i nie ma co pisać .
Było przemiło, inspirująco Polecam
Też byłam na spotkaniu blogerów po raz pierwszy i cieszę się, że Cię poznałam osobiście (od jakiegoś czasu śledziłam Twojego bloga).
Było miło i na kolejne spotkanie się piszę 🙂
Elu to była sama przyjemnosć spotkać się osobiście 🙂 długo jeszcze siedziałyście?
O, zazdroszczę! Co prawda właśnie dzięki blogowi poznałam niesamowitą Anię – blogową Mamankę, która, jak się okazało, mieszka…dwa kilometry ode mnie:) I to z nią urządzamy sobie mini spotkania:) Ale BlogInTalk…to prawdziwe COŚ! A noc muzeów z dziećmi jeszcze sobie odpuszczamy, bo cieszy nas każda nocka przespana w całości bez wędrówek:)
BlogInTalk – mój pierwszy raz Było super Mam nadzieję ze to nie otstatni raz
Ale My jesteśmy umówione ? 🙂
Tak, tak! Właśnie piszę do Ciebie maila, już jest długi, a jeszcze nie skończyłam….:)
Ale świetnie uszyta zabawka! 🙂 Stworek mega! 🙂
A co do BlogINtalk, mam nadzieję, że spotkanie z osobami, które funkcjonuję podobnie jak Ty, dodało Ci energii do dalszego blogowania 🙂
Miło było Cię poznać! Do zobaczenia przy następnej okazji 🙂
Magdo spotkanie było mega inspirujace. Mam nadzieję ze niedługo powtórzymy 🙂
Pozdrawiam
I mi było również bardzo miło Cię poznać:)))
Fantastyczne zabawy dla dzieciaków wybraliście, sama bym ze swoimi poszła, tylko moje jeszcze tyci za małe;)
🙂 do zobaczenia wirtualnie w realnym świecie 🙂
było bardzo miło 🙂
pozdrawiam
było bardzo miło 🙂
pozdrawiam
z wzajemnością 🙂
To ja widzę, że Ty energii masz za kilka bab! Ja po spotkaniu, pomalowaniu domku to padłam i na nocki w jakimkolwiek muzeum nie dałabym się namówić.
Faktycznie Twoja córa to ma dryg i ciekawi ja wiele rzeczy. Pielęgnuj w niej to, a wyrośnie jakiś może naukowiec 🙂
Coś trzeba na Wrocław wymyśleć! 🙂