Dzisiaj chciałam pokazać kilka migawek z fajnej wyprawy do Srebrnej Góry. To była nasza pierwsza wizyta i bardzo nam się podobało. Po obiekcie oprowadzają ludzie z pasją, którą zarażają wszystkich 🙂
Uwaga ja zostałam zarażona i mogę strzelać z pasją:-) a jaki posłuch u Pana Męża teraz mam !!!
A tak robią to profesjonaliści
Ale po kolei – zwiedzaliśmy całą twierdzę z przewodnikiem i zaczęliśmy od fortu Donjon
Potem wchodziliśmy w głąb twierdzy coraz niżej i niżej. Niewyobrażalne że stworzyli to ludzie bez ciężkiego sprzętu tylko siłą rąk.
W niższych kondygnacjach było ciemno więc pomagaliśmy sobie pochodniami jak za dawnych czasów
A dla niektórych inspirujące kary np. osiołek prosta rzecz ale nie wysiedzisz długo . Teraz u dzieci też mam posłuch 🙂
Miejsce bardzo urokliwe, z przepięknym widokiem na okoliczne pasma górskie. O zachodzie wręcz romantycznie.
i zgodnie z tytułem posta jeszcze kilka migawek kulinarnych. Moje truskawki posadziłam w tym roku późno bo trochę mi zeszło na tworzeniu mojego ogrodu o czym pisałam tutaj. Plus z tego taki ze nasze zbiory truskawek były późniejsze i dzięki temu mogliśmy się cieszyć ich smakiem długo. Słodkości robiłam różne (tutaj pokazywane) wiec teraz zaszalałam.
Przepis z niezawodnego bloga tutaj
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota