Czas pędzi, grudzień nastał nie wiadomo kiedy 😉
Nie ma siły o prezentach trzeba już pomyśleć.
A jak ktoś marzy o prezencie
to trzeba napisać list do Świętego Mikołaja:-)
Tradycyjnie już przygotowaliśmy ciastka dla Świętego Mikołaja.
A że chłop zabiegany jest,
bo dużo pracy i w każdym domu musi się pojawić,
to przygotowaliśmy ciastka w wersji na wynos.
Zapakowane w pudełeczko – gotowe i już.
Pudełko wycięłam z Agatą z czerwonego kartonu .
Wzór stanowiło pudełeczko na chińskie jedzenie 😉
Dodałyśmy pasek na wzór paska Mikołaja
i świąteczne się zrobiło.
Jak zabiegany i nie ma czasu,
to spakuje i weźmie na wynos.
Ciastka też inspirowane paskiem 🙂
Mamy nadzieję, że pomysł świętemu się spodoba
i przychylnym okiem spojrzy na nasze prośby :-)))))))))
Do ciasteczek obowiązkowe mleczko,
jak się uprze to też może zabrać 🙂
W ubiegłych latach najwidoczniej ciastka smakowały
i wersja spersonalizowana – tutaj
jak i portretowa ;-))))) tutaj
bo prezenty wymarzone dotarły 😉
Mam nadzieję, że wersja tegoroczna
też się spodoba i prezenty będą?
Jak myślicie?
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
10 komentarzy
Piękne te smakołyki!
dziękuję
Ciasteczka z mlekiem…na pewno się skusi 🙂
Pozdrawiam cieplutko.
na szczęście to zawsze działa
Ale się Mikołaj na pewno ucieszył z tych ciasteczek:) Piękne i smakowite!
pozdrawiam cieplutko:)
Pozdrawiam
O właśnie 🙂 u nas skusil się i na cukierki 🙂
musi byc urozmaicenie 🙂 Mikołaj też człowiek
Pozdrawiam
Ja bym brała… te ciastka z paskiem:) A prezenty.. zawsze można Mikołajowi nieco pomóc:)
🙂 w konsumpcji ciastek tez pomagamy ;-)))