Butów nigdy za wiele…a miejsca zawsze za mało

by Dorota na przedmieściach
Pewno nie jedna kobieta zgadza się ze mną w tej kwestii.
A gdy jeszcze inne obuwie do pracy a inne na co dzień….
Do tego przyszła jesień, zaraz dojdą zimowe
i gdzie to wszystko pomieścić?
 
W wiatrołapie miałam taką niewymiarową wnękę,
 której zabudować nie wolno bo tam jakaś skrzynka,
szacht czy inne cudo.
 I marnowała się ta przestrzeń na dwie pary butów.
 
A butów więcej..
 
No i znalazłam rozwiązanie
 
RELINGI
 
 
ale nie do kuchni tylko na buty

 
 Kupiłam po prostu w Ikei w dziale kuchnia 🙂
 
Chwila montażu i już poukładane.
 
 
Do tego widoczne od razu
 a nie gdzieś zaginione
w przepastnych szafach, półkach, kartonach
 
 
 
 
Bardzo mi taka wersja pasuje. Nigdy nie miałam relingów w kuchni no to się dorobiłam w wiatrołapie
 
Może macie inne patenty na sprytne przechowywanie butów.
Bo przecież butów nigdy nie za wiele 🙂
 
 
Dziękuję że zatrzymaliście się na
chwilę na przedmieściach

Dorota
 
 
 
 
 
 
 
 
 

You may also like

20 komentarzy

Agata 17 listopada, 2014 - 11:31 am

Jesteś genialna !! I naprawdę nie zmarnujesz ni pół centymetra w domu 🙂

Reply
Dorota na przedmieściach 18 listopada, 2014 - 7:15 am

🙂

Reply
wzielonymdomku 17 listopada, 2014 - 11:43 am

Fajnie to wymyśliłaś i w dodatku masz rację, zawsze "na oku". Nigdy nie zapomnisz, że gdzieś, coś upchnięte :)) Ja właśnie tak mam, przepastna szafa, leżakują w kartonowych pudełkach… czasem w mej niepamięci :)))

Reply
Unknown 17 listopada, 2014 - 12:13 pm

Rewelacyjny pomysł. U mnie buty też w pudełkach w szafie, w zapomnieniu, jak u H anka, a chodzę wciąż w tych samych.

Reply
Dorota na przedmieściach 18 listopada, 2014 - 7:15 am

Też miałam ten problem dlatego kartonom powiedziałam nie 🙂

Reply
Unknown 17 listopada, 2014 - 12:47 pm

super pomysł!

Reply
nadmiedwianskanimfa 17 listopada, 2014 - 12:54 pm

Ja od kilku dni przekopuję Printest'a w poszukiwaniu pomysłów na piękne, oryginalne i tanie (!) zaaranżowanie małego wiatrołapu, który ma za zadanie pomieścić wszystko. A butów u nas co niemiara, zawalone są nimi kartony w pralni. Patent z relingami świetny, już go gdzieś widziałam, niestety nie ukradnę. U nas same buty na "płaskim"….

Reply
Dorota na przedmieściach 18 listopada, 2014 - 7:17 am

hmmm płaskie… mam jedne 🙂

Reply
Domi 17 listopada, 2014 - 4:12 pm

Powtarzam ale powiem to także GENIALNE!

Reply
Dorota na przedmieściach 18 listopada, 2014 - 7:20 am

Dzięki Domi 🙂

Reply
Unknown 17 listopada, 2014 - 4:23 pm

Oooo i jaka burza kolorów:-) nie tylko czarne 🙂 muszę popracować nad wykorzystaniem mojej komórki; A jakiś pomysł na płaskie?

Reply
Dorota na przedmieściach 18 listopada, 2014 - 7:18 am

Ha kojarzę kojarzę komórkę taka płaska z wyświetlaczem :-0 i dzwoni Nie? aaaa komórka!!!

Reply
Latte House 18 listopada, 2014 - 12:20 am

Świetny pomysł!! Baaardzo mi się podoba!
Pozdrawiam ciepło

Reply
Dorota na przedmieściach 18 listopada, 2014 - 7:19 am

Pozdrawiam

Reply
Shabby Shop 18 listopada, 2014 - 3:53 pm

Rewelacja!!!! Ja na punkcie butów to mam kota!

Reply
Dorota na przedmieściach 19 listopada, 2014 - 7:44 am

To jest nas już dwie:-)

Reply
Unknown 18 listopada, 2014 - 6:12 pm

Świetny pomysł,ja również mam hopla na punkcie butów,trzymam je w szafie w pudełkach i klnę jak szukam ciągle jakiejś pary:)

Reply
Dorota na przedmieściach 19 listopada, 2014 - 7:44 am

Ja pudełkom powiedziałam dość 🙂

Reply
Dorota na przedmieściach 19 listopada, 2014 - 7:43 am

Ten komentarz został usunięty przez autora.

Reply
Karola 21 listopada, 2014 - 1:39 pm

rany kochana ale porządeczek:-))))))
świetny pomysł
pzdr:-)

Reply

Leave a Comment