Wrzosowo w domu

by Dorota na przedmieściach
U nas już jesień puka do drzwi. Noce i poranki mroźne ale w ciągu dnia jeszcze piękne słoneczko za oknem.
I właśnie na oknach jesień pojawiła się też u nas. W tym roku poszalałam wrzosowo.
 

Okna w kuchni i jadalni wyglądają już jesiennie.

 
To jest ta część jesieni, którą lubię najbardziej. Słoneczna, kolorowa i jeszcze pełna kwiatów. Wśród nich lubiane wrzosy. Niestety nie ma koło nas pięknych wrzosowisk więc co roku mamy je w wydaniu doniczkowym.
  
 
 
 
 
Na kuchennym oknie pojawiły się też moje ostatnie zdobycze. Komplet szklanych butelek – wyprodukowane w Oświęcimiu jeszcze chyba przed wojną.
 

 

 
Gdy wpadły mi w ręce były bardzo zabrudzone. Wymyłam je klasycznymi sposobami jednak nie jestem do końca zadowolona z efektu. Dalej na nich widać smugi i  zacieki. Szyjki są tak wąskie, że niewiele tam mogę zdziałać. Potraktowałam je octem ale też  niewiele pomogło.
Może ktoś zna sprawdzone sposoby aby temu zaradzić?
 

 

 
 
 
 No i w ten sposób jesień do nas zawitała na całego. Oby jak najdłużej była taka słoneczna i piękna.

Dziękuję że zatrzymaliście się na
chwilę na przedmieściach

Dorota
 
 

You may also like

3 komentarze

Mały biały domek 18 września, 2014 - 8:36 pm

Witam serdecznie 🙂 zamocz buteleczki w roztworze kamixu i zostaw tak na 24 godz, powinno zejść . Bo to jest osad kamienia, pewnie leżały gdzieś w wilgotnej ziemi.Pozdrawiam serdecznie też Dorota.

Reply
Dorota na przedmieściach 19 września, 2014 - 10:36 am

Dzięki bardzo za radę. Wypróbuję na pewno bo drażnią mnie ciągle takie brudaśne Jeszcze raz dzięki

Reply
Mysia Familia 10 kwietnia, 2015 - 5:30 pm

Babcia Mysz uwielbia wrzosy, pokochałaby pewnie Twoją kompozycję bez pamięci… Siedziała i wąchała i oglądała i wzdychała…

Reply

Skomentuj Mały biały domek Cancel Reply