Witam w ten piękny i słoneczny maj
na zdjęciach…:-)
Za oknem deszcz, wiatr i zimno.
A człowiek już marzy o tym aby wygrzać się na tarasie.
Na razie pozostaje ulubiony fotel w otoczeniu zieleni.
na zdjęciach…:-)
Za oknem deszcz, wiatr i zimno.
A człowiek już marzy o tym aby wygrzać się na tarasie.
Na razie pozostaje ulubiony fotel w otoczeniu zieleni.
A żeby zieleni było łatwiej
wprowadziłam mała modyfikację.
Jakiś czas temu wpadł w moje ręce stołek.
A właściwie to kwietnik, zwany nerką z epoki PRL.
Poddałam go małej modyfikacji
i pomalowałam na czarno
tak jak nogi fotela.
Nawet kształt nóg ten sam 🙂
Dzięki temu zieleń nie ginie za fotelem,
nie stoi na ziemi
tylko dostojnie na kwietniku.
teraz to już tylko słońca brak
aby moja dżungla się rozrosła 😉
I tego słońca serdecznie Wam życzę na weekend.
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
14 komentarzy
ależ piękny ten stołek 😀 ja dopiero co wrzuciłam na fp zdjęcie dwóch lekko przerażających stołków, które kupiłam 😛 później wchodzę tutaj, patrzę – 'stołek' i się roześmiałam bo te moje to się jednak nawet w połowie tak nie prezentują jak Twój przed metamorfozą 😛
Hahaha No każdy ma swój stołek 🙂
Za to pewno metamorfoza u Ciebie bedzie spektakularna !
Piękny, tonący w zieleni kącik wypoczynkowy. Chętnie zanurzyłabym się w tym fotelu. Stolik świetnie wygląda 🙂
Ściskam serdecznie, Agness <3
Na fotel to obowiązują rezerwacje każdego z domowników 😉
Pozdrawiam
Pięknie 🙂 klimatycznie
Pozdrawiam
Fajny kącik 🙂
Czuć, że można w nim naprawdę odpocząć.
Pozdrawiam weekendowo.
Dzieki i pozdrawiam porannie
Bardzo relaksujący kącik a metamorfoza kwietnika/stołka super 🙂 Pozdrawiam
Dzieki za odwiedziny
Piękny, nastrojowy kącik… Przyjemnie byłoby w nim co rano czytać porcję książek i magazynów 🙂
Oj tak 🙂 tylko jak wyrwać te chwile 🙂
Bardzo przytulnie, zielono.. 😉
O taki efekt chodziło
Pozdrawiam