Witam serdecznie
zawsze po świętach panuje niż dekoracyjny.
Bo już nie świątecznie a jeszcze nie walentynkowo
a właściwie to już wiosennie człowiek by chciał.
Ściągnęłam z drzwi wejściowych
świąteczny wieniec i pusto się zrobiło.
Mrozy i śnieg mnie natchnęły
i zrobiłam szybki wieniec zimowy.
Jakby nie było widać to taki śnieżny puchaty miał wyjść 🙂
Potrzebna oponka styropianowa, płatki kosmetyczne i szpilki.
I tak wbijamy szpileczkę w środek płatka kosmetycznego
a następnie w styropian.
Jeden koło drugiego aż do końca 🙂
Posprzątałam już po świętach
ale przed drzwiami mała aranżacja się pojawiła,
Anioły będą czekać na kolędę 🙂
Dekorujecie coś w styczniu czy czekacie na wiosnę?
A może przedłużacie święta?
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
16 komentarzy
Super pomysł. Wianek bardzo ładny:) Aniołki są świetne.
🙂
Genialny pomysł i jaki ładny wianek wyszedł
🙂
Dopiero wczoraj myślałam o takim wianku:))i takie aniołki chodzą mi po głowie… od dwóch lat:) U mnie styczeń całkowicie świąteczny:))Pozdrawiam:)
Gosiu ale spokojnie ja nie czytam w myślach 🙂
Pozdrawiam
Wyszedł i śnieżny i puchaty, nawet bardzo 🙂
Uściski.
🙂
Piękny, ja taki kiedyś robiłam ze szmatek! Tez fajny wyszedł.
Szmatki tez fajny patent
Pozdrawiam
Jestem pod wrażeniem. Super dekoracja 🙂 I niedroga 😉
Pozdrawiam Czworokątnie. Joanna
Pozdrawiam 🙂
Nigdy sama bym nie wpadła na taki fajny pomysł:) Jak to dobrze podglądać ciekawe blogi:)
Dzięki
Pozdrawiam
A wiesz, że myślałam, że to jakaś wykwintna misternie przypinana tkanina? 🙂
Choć pierwsze skojarzenia miałam tez z bitą śmietaną… jak zwykle rozpustnie:)
U nas kolęda dziś – ciężko będzie się rozstać potem z choinką…
Bita śmietana prawie jak śnieg 🙂
Cel osiągnięty
Pozdrawiam