Już od dłuższego czasu kombinowałam
z kwiatami wokół mojego fotela.
Chciałam dużo zielonego:-)
Kącik jednak nie jest za duży i ma swoje ograniczenia.
Dlatego szukałam wiszącej doniczki.
Niestety nic nie przypadło mi do gustu.
Pozostało jedyne rozwiązanie.
Zrobić samemu 🙂
Zbierałam się trochę do tego projektu
ale finalnie nie okazało się to czymś specjalnie trudnym 🙂
Zakupiłam w Ikea dwie miski Blanda Blank o różnych rozmiarach.
Właściwie najtrudniejszą rzeczą było wywiercenie otworów
w miskach ze stali nierdzewnej.
Dremelek dał radę 😉
Potem zostało już tylko przeszycie skórzanych pasków.
Dla bezpieczeństwa przeszyłam wszystko nitką tytanową.
Planuję przesiedzieć na fotelu pod doniczką kilka wieczorów:-)
więc warto było zrobić to porządnie.
I tak zrobiło się bardziej zielono
w moim czytelniczo-robótkowym kąciku.
Ciekawa jestem jak Wam sie podoba moja wersja wiszącej doniczki 🙂
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
54 komentarze
Dorotko bardzo pomysłowo ! Pomysł i wykonanie bardzo mi się podoba 🙂
Pozdrawiam
Super dzięki 🙂
Super pomysł 🙂 mi się bardzo podoba:-)
🙂
Nie przepadam za stalowymi dodatkami, ale sam pomysł bardzo mi się spodobał:) U mnie też niedawno pojawiła się wisząca doniczka, ale bardziej naturalna bo z tykwy;) Pozdrawiam:)
Czas na doniczki wiszące nastał
Ten kącik wygląda pięknie 🙂
Wielkie brawa za świetny pomysł i mega wykonanie!
Ściskam, Marta
Przemiłe słowa od mistrzyni DIY 🙂
Dorota, bardzo pomysłowo i oryginalnie. Doniczka na pewno posłuży Ci kilka lat. 🙂
Pozdrawiam, Magda
Liczę na te kulka lat 🙂
Uprzejmie donoszę, że jesteś genialna. 😀
Uprzejmie donoszę ze mnie zawstydzasz 😉
Fajna, ale chyba nie takie proste w wykonaniu?
Najtrudniejsze wywiercenie dziurek Ja dałam radę a mam mali doświadczenia 😉
No świetna jest!! Skóra ostatnio brdzo do mnie "przemawia" więc tym bardxij jestem na tak!! Fajny masz ten kącik!!
Dzięki Magdo <3
No super jest, świetny pomysł !!!
🙂
rewelacyjny pomysł-kącik bardzo zachęcający:)))
tylko czasu jakoś mało by w nim się rozgościć 🙂
Świetny pomysł na doniczki 🙂 Faktycznie wyglądają bardzo efektownie. Ciekawa jestem czy długo wycinane były te otwory? I gdzie tytanowe nici można kupić?
Otwory zajęły jakieś pół godziny z odmierzaniem. Nici kupiłam w zwykłej pasmanterii
Pozdrawiam
Czytelniczo-robótkowy kącik to imponująca oranżeria, jest piękna, jasna, kipiąca zielenią i mega przytulna :))
🙂
Piękny zielony kącik, taki tylko dla siebie, w którym można odpocząć, wyciszyć się i udawać przez chwilę, że Cię nie ma przed całym światem 😉
Co się zaszyję to mnie znajdą 😉
Bardzo pomysłowy kwietnik 🙂 Ojj przytulnie tam u Ciebie w kącie 🙂 miejsce w sam raz na dobrą lekturę 🙂 i lampkę wina, a co 🙂 Miłego poniedziałku
własnie książka wino ewenualnie druty 😉
/refreszing.pl/
Bardzo, bardzo pomysłowy. W tym sensie, że połączyłaś dwa materiały, których wcześniej razem-wspólnie, nie widziałam 😀
no nie Ciebie zaskoczyć bezcenne 😉
Oj! Super oryginalny pomysł! Brawo!
Staram się też coś powiesić w salonie bo na ziemi i na półkach kot dopadnie wszystko 😉
🙂 za to mruczą fajnie te koty 😉
Oj! Super oryginalny pomysł! Brawo!
Staram się też coś powiesić w salonie bo na ziemi i na półkach kot dopadnie wszystko 😉
wiszący kwietnik genialny:) musisz to opatentować:) fajny pomysł:)
hahaha puszczone w sieć patent poooooszedł 😉
Eee no genialne :)) jak to mówią: potrzeba matką wynalazku :))) Pięknie to wymyśliłaś i wykonałaś:) piękny kącik. Pozdrawiam 🙂
Pozdrawiam srdecznie
rany rewelacja i jaki Ty masz piekny kącik z kwiatami wow
ściska
Dzięki
Boskie świetny pomysł, a wykonanie rewelacja; )) gorąco pozdrawiam; )
🙂
Genialnie to wymyśliłaś. Kącik z kwiatami bardzo przytulny. Pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam serdecznie
Dorota, skąd jest lampa? Pozdrawiam
Lampa wyprodukowana jeszcze w DDR Dorwałam ją na targu gratów i staroci 🙂
Świetny pomysł! A efekt finalny również zachwycający :). Ja również lubię dużo zieleni wokół siebie, parapety uginają się od kwiatków :D.
Genialny pomył i wykonanie!!!!! Super doniczka, a cały kącik czytelniczy wygląda teraz jak marzenie 🙂
Bardzo podobają mi się wiszące doniczki, zawsze widziałam tylko makramy, albo drewniane kwietniki, Twój jest jedyny w swoim rodzaju! Przyznaję Ci "serduszko" w głosowaniu u Speckled Fawn :*
serdecznie dziękuję 😉
Świetna sprawa z takimi doniczkami. 🙂 Zaoszczędzone miejsce i świetny efekt. 🙂
🙂
Właśnie czegoś takiego szukałam, dzięki wielkie!
Nie ma sprawy 🙂
Ale świetny pomysł na taką wiszącą doniczkę. A nie przysłaniają Ci światła w dzień? Czy czytujesz tylko wieczorami?
Doniczka bardzo fajnie, i na halloween można fajnie wykorzystać