Jakiś czas temu zapragnęłam rozwoju 😉
Zapisałam się na studia.
Nie pytajcie gdzie to wcisnęłam w kalendarzu ale się udało.
Długo się zastanawiałam, szukałam i wybrałam.
Wspaniali prowadzący,
każda sesja niezwykle inspirująca ale….
Egzamin już niedługo 😉
Wtedy zorientowałam się, że nie mam swojego miejsca, biurka, stołu
aby rozłożyć wszystkie mądre książki.
Zaczęłam kombinować i znalazłam swój kąt.
Przy urządzaniu założenie było proste – tanio i szybko 🙂
Jeszcze nie jestem gotowa na pokazanie w 100%.
Dzisiaj kawałek zaledwie.
Nad biurkiem zawisł kalendarz, gdzie odmierzam dni do egzaminu.
Kalendarz w 100% wykonany przeze mnie.
Szybka instrukcja foto 😉
Potrzebne
-folia tablicowa magnetyczna ( ja kupiłam na przecenie w tchibo)
– karton lub sklejka
– wstążki – u mnie złote
– klej magik
– magnesy
– cyferki samoprzylepne
Wykonanie proste i szybkie.
Naklejamy folię tablicową na karton lub deskę.
Zaczynamy od krótszej krawędzi i powoli dociskając gąbką naklejamy na cała powierzchnię.
Na drugiej stronie odmierzamy podział kalendarza.
U mnie wyszły kwadraty. Ważne aby zaplanować 5 tygodni
bo są miesiące, które tak się układają.
Pionowo 7 części bo 7 dni tygodnia.
Następnie przycinamy wstążki i przyklejamy klejem.
Ja wstążki przeplatałam na zmianę aby stworzyć sieć.
Dzięki temu nie przyklejałam wstążek do tablicówki a jedynie z tyłu do kartonu.
Kalendarz gotowy 🙂
Teraz pozostaje oklejenie magnesów, oczywiście 31 sztuk
Wieszamy kalendarz i planujemy
Można zapisywać kredą zaplanowane wydarzenia,
bądż przyczepiać karteczki magnesami.
U mnie zaplanowany luty 😉
Ferie, egzamin, kilka startów biegowych.
Dodatkowo zrobiłam jeszcze girlandę ze złotych kółek
ale to żadna filozofia.
Na biurku pojawiły się dwie puszki pomalowane złotym sprayem.
Jedna po groszku, druga kukurydzy a teraz stylówa pełna 😉
Czas odmierza zegar produkcji polskiej Predom Metron 🙂
zdobyty na targu staroci.
Może to nie wielki staroć ale dla mnie pasuje.
Lecę ogarniać resztę mojego kącika,
mam nadzieję, że niedługo pokażę więcej.
No i pędzę się uczyć i biegnę w biegu karnawałowym i….
… normalny weekend pełen lenistwa 🙂
Udanego wszystkim życzę !!!
Dziękuję że zatrzymaliście się na chwilę na przedmieściach
Dorota
Dorota
24 komentarze
Fajniutki 🙂
I bardzo stylowy.
Dobrego weekendu.
Nawzajem 🙂
Kurcze Dorotka, on jest genialny!!!! 🙂 zrobisz mi kiedys? 🙂 Naprawde super!
Zrobię 😉
Świetny pomysł 🙂 Kalendarz zawsze aktualny! Też muszę w końcu sobie coś wymodzić nad biurkiem. Pozdrawiam
😉 do dzieła
Inspirujący kalendarz, chyba taki sobie zrobię!!
🙂
Takiego jeszcze nie widziałam 🙂 super 😀
Ooo i widzisz 😉
Kobieto, co za tempo! Podziwiam, niezmiennie !
Powodzenia!
Pozdrawiam
Oryginalny, praktyczny i piękny. Jak wszystkie Twoje pomysły. Gratuluję! A gdzie w ogóle stanęło biurko?
Renata
🙂 w sypialni
Jaki śliczny i stylowy 🙂 I te puszki i bindreki… Jak z Pintersta 😀 Pozdrawiam!
Haha to komplement 😉
Super kącik ,kobieta musi mieć takie swoje miejsce ��
🙂
Kalendarz genialny i te modne złote dodatki całość wyglada superowo
dziękuję 🙂
Bardzo lubię połączenie czerni ze złotem 🙂
A ferie widzę w tym samym czasie macie, co i my ;))
I już minęły 🙁
🙂
Dziękuje